Choć marka MINCER PHARMA istnieje na polskim rynku już od 28 lat to jej produkty poznałam dopiero niedawno. Stało się to za sprawą ich najnowszej linii kosmetyków VITA C INFUSION, która stała się dość szybko popularna, bo przede wszystkim pojawiła się w sieci drogerii Rossmann, co znacznie ułatwiło jej kupno. Obecnie w skład serii wchodzi 5 produktów: serum olejkowe, intensywnie nawilżający krem na dzień, przeciwzmarszczkowy krem na dzień i na noc, rozświetlający krem pod oczy oraz nawilżająca mikrodermabrazja. Muszę przyznać, że kusiły mnie wszystkie te kosmetyki, ale pewnie już znacie moją wyjątkową słabość do serum i olejków, więc było niemal oczywiste co wybiorę jako pierwsze do testów. Mój wybór padł oczywiście na PRZECIWSTARZENIOWE SERUM OLEJKOWE N 606. Serum w postaci olejku z bardzo wysokim stężeniem witaminy C (70 mg/ml) od razu mnie zaintrygowało, stanowiąc idealne wręcz połączenie dla moich oczekiwań. Ponadto, z racji trwania okresu zimowego wreszcie nadarzyła się okazja, by przetestować jakiś kosmetyk zawierający witaminę C. Zima to bowiem najlepszy czas na kurację tą witaminą, ponieważ mamy wówczas najmniej promieniowania słonecznego,a podczas stosowania preparatów ją zawierających, należy chronić skórę przed słońcem i nie opalać się.
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją pewnego duetu polskich dermokosmetyków do mycia twarzy. Oczyszczanie cery powinno być fundamentalnym zabiegiem , które stanowi preludium do kolejnych etapów pielęgnacyjnych. Tylko dobrze oczyszczona skóra jest gotowa na przyjęcie składników aktywnych zawartych w kremach, serum, maseczkach etc. Pozbycie się zanieczyszczeń z powierzchni skóry pozwala jej nie tylko lepiej oddychać, ale i regenerować się znacznie szybciej. Bohaterami niniejszego wpisu jest zatem duet niezastąpiony u wielu kobiet, mianowicie OCZYSZCZAJĄCY ŻEL DO MYCIA TWARZY oraz PŁYN MICELARNY naszej rodzimej marki BIOLIQ. Jeśli jesteście ciekawi jak poradziły sobie z demakijażem i oczyszczaniem mojej skóry - zapraszam na dalszą część wpisu :)
Czas hucznych zabaw trwa w najlepsze, dlatego ponownie spieszę do Was z 2 częścią specjalnego wydania projektu INSTA NAILS - KARNAWAŁ. Jako, że jest to wyjątkowe wydanie, będzie nieco inaczej niż zwykle. Przygotowałam więcej propozycji niż zazwyczaj, a także będzie bardzo błyszcząco. Okazja wymaga, by było "na bogato", więc jest :D Mogłabym tak tworzyć przez cały rok jako straszna sroka, dlatego zawsze z wielkim smutkiem żegnam okres karnawału. Póki co bawmy się i świętujmy, a na naszych pazurkach niech dużo się dzieje! Zobaczcie, co tym razem dla Was przygotowałam :)