wtorek, listopada 03, 2015

L`Oreal Paris Preference WILD OMBRES N 2 - sposób na modny efekt OMBRE w domowym zaciszu

Witajcie!


Tym razem mam dla Was post o domowym farbowaniu włosów, a mianowicie jak samodzielnie uzyskać efekt OMBRE (cieniowania,stopniowania koloru) za pomocą farby L`Oreal Paris z serii Preference WILD OMBRES. Przyznam szczerze, że swoją przygodę z tą farbą rozpoczęłam już 3 lata temu, kiedy ombre stało się bardzo modne. Farbowałam nią włosy zatem 3 razy, bo efekt spokojnie wystarcza mi na rok. Kiedy ostatnio ponownie ją kupiłam, bo zapragnęłam znowu mieć rozjaśnione na końcach włosy, postanowiłam także stworzyć ten wpis i podzielić się z Wami efektami.





Do wyboru mamy 3 odcienie farby, dla każdego koloru włosów. Ja zawsze wybieram nr 2 dla SZATYNEK, czyli dla włosów od ciemnego blondu po brąz. Dostępne są jeszcze odcienie 1- dla BRUNETEK (od jasnego brązu p ciemny brąz) oraz nr 3 - dla BLONDYNEK (od jasnego blondu po blond).

Nr 2 jest dla mnie idealny, bo moje włosy mają kolor brązu właśnie, choć efekt jaki uzyskuje jest jednak bardziej zbliżony do nr 1 ;P 

Niestety, bardzo zasmucił mnie fakt, iż farby te zostały wycofane z oferty L`Oreal i systematycznie znikają z półek sklepowych. Obecnie bardzo ciężko jest je dostać. Jeśli chcecie je upolować, musicie się naprawdę spieszyć! Ja swoją upolowałam w internecie, na allegro i to pochodzącą z francuskiej dystrybucji, stąd też i francuskie napisy na pudełku. ;) 

Cena farby to wydatek rzędu 30-paru złotych, choć można kupić ją dużo taniej na promocjach w sklepach i różnych okazjach w sieci.


W opakowaniu znajdziemy:
  1. Puder rozjaśniający
  2. Krem utleniający + aplikator
  3. Krem rozjaśniający
  4. Szampon upiększający kolor
  5. Instrukcję użycia
  6. Szczotkę ekspert
  7. Wysokiej jakości rękawiczki.


Jak się do tego zabrać?

Po dokładnym! przeczytaniu instrukcji należy postępować według kilku kroków:

  • Zdjąć aplikator z buteleczki z kremem utleniającym (2) i wsypać puder rozjaśniający (1);
  • Dodać krem rozjaśniający (3) do mieszanki;
  • Ponownie nałożyć nakrętkę na aplikator i dokładnie wymieszać zawartość, najpierw obracając butelkę poziomo między dłońmi, a następnie energicznie potrząsać butelką pionowo.
  • Po wymieszaniu wszystkich składników natychmiast należy odkręcić koncówkę aplikatora, żeby uniknąć rozerwania buteleczki i rozpryśnięcia produktu. Jeśli końcówka aplikatora zatka się, trzeba odblokować ją za pomocą niemetalowego przedmiotu, np. wykałaczki. Po wykonaniu tych czynności ponownie zakręcamy końcówkę aplikatora i jeszcze raz wstrząsamy.

Potem już tylko wystarczy wyciskać farbę na szczoteczkę expert i nią przeczesywać włosy na długości mniej więcej między uchem, a żuchwą, lub po prostu w okolicy połowy włosów. Według zaleceń producenta farbę powinno trzymać się na włosach od 25 do 45 minut, w zależności od pożądanej intensywności efektu ombre. Ja zawsze łamię tę zasadę, bo moje włosy są zdrowe, rzadko farbowane i po prostu opornie się rozjaśniają. dlatego wydłużam ten czas do 60 minut. Po godzinie myję włosy letnią wodą oraz szamponem dołączonym do zestawu i voila! - przez najbliższy rok mogę cieszyć się oryginalnym efektem ombre na włosach, bez obaw o odrosty. Dodam, że szampon spokojnie wystarcza na 2 użycia. 


Poniżej kilka zdjęć prezentujących ofekt ombre na moich włosach:






MOJA OPINIA

Odkąd po raz pierwszy użyłam tej farby, pokochałam efekt ombre. Mijają już trzy lata, a ja jakoś nie potrafię się z nim rozstać. Dlaczego? Bo rezultat jest naprawdę nietuzinkowy, a moje z reguły ciemne włosy zyskują nowy, świetlisty wygląd. Poza tym rozjaśnianie końców odmładza i łagodzi rysy twarzy. Sprawia, że moje włosy przestają być jednolite i nudne, a dzięki nim wyróżniam się z tłumu. Przez ombre nawet z pozoru prosta fryzura jak choćby kucyk, kok czy warkocz staje się niebanalna. Cudowne jest to, że profesjonalny efekt można osiągnąć samodzielnie lub przy pomocy zupełnie niewprawionej osoby i to w domowym zaciszu. Wszystko to za sprawą niepozornej szczoteczki, nie bez przyczyny zwanej "expert". To właśnie aplikacja farby za jej pomocą pozwala na dokładne rozprowadzenie farby i pokrycie włosów oraz płynne,stopniowe przejście koloru. Dołączony do zestawu szampon pozwala pielęgnować uzyskany kolor przez 2 pierwsze mycia.Za to także duży plus dla producenta, iż pomyślał o tym,by zadbać o nasze włosy tuż PO wykonaniu rozjaśniania. Ogólnie taka farba do domowego użytku zapewniająca efekt ombre jak z salonu, to moim zdaniem-strzał w dziesiątkę. Nie dość, że zaoszczędzamy sporo pieniędzy (nasz wydatek to tylko koszt samej farby), to jeszcze nie musimy przez naprawdę bardzo dłuuuuuuuugi czas martwić się o odrosty. Czyż nie brzmi wspaniale? Jak widać efekt ombre jest nie tylko niezwykle praktyczny, ale przede wszystkim wyjątkowo twarzowy, odmładzający i niebanalny! Pewnie już zdążyliście zauważyć, że może nie okazał się totalnym hitem, ale został zauważony i polubiony przez blogerki (w tym i mnie :P), gwiazdy, artystki,celebrytki. Słowem, jest idealny dla osób, które maja swój styl, lubią być oryginalne i chcą się wyróżniać.
Farbę i rezultat jaki zapewnia oceniam na w pełni zasłużoną mocną 5, nawet z +


Jak Wam się podoba efekt ombre? Macie, lubicie czy jeszcze się zastanawiacie? Cenicie wygodę i jednocześnie oryginalny wygląd włosów? Jeśli tak to ta farba jest jak najbardziej dla Was! 

Zachęcam do komentowania :)


Pozdrawiam,
limited edition :*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Limited Edition ♥ , Blogger