niedziela, stycznia 24, 2016

ARKANA HYDRO MINI SET - test zestawu nawilżającego

Witajcie!



Moja skóra do niedawna jeszcze mieszana w kierunku tłustej, ostatnimi czasy stała się strasznie przesuszona.Takie fazy, zwykle przejściowe, już miewała, ale były one spowodowane najczęściej kuracją antytrądzikową. Takowej ostatnio jednak nie przechodziłam,a moja cera diametralnie się zmieniła. Powodów zapewne jest wiele. Zakładam, iż problem nadmiernego wysuszenia skóry tkwi w aktualnej aurze, która notabene potrafi nieźle dać w kość naszej skórze. Ujemne temperatury i wiatr, robią swoje, pozostawiając uczucie ściągnięcia, szczypanie, zaczerwienie i podrażnienia. Winna może być też nieodpowiednia pielęgnacja i fakt, że jak ognia unikam tłustych kremów, których powinno używać się zimą, a mnie one strasznie zapychają! Do tego dochodzi jeszcze ciągłe przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach, gdzie powietrze jest suche jak na Saharze. W grę mogą też wchodzić pewne wahania hormonalne, nieodpowiednia dieta i mało płynów (niestety zawsze mało piję - tak już mam) czy nawet symptomy jakiś schorzeń. Mam nadzieję, iż w ostatnim wypadku się mylę ;) Jak widać, problem jest złożony i trudno znaleźć jednego winowajcę. 

Już dosyć dawno, otrzymałam do od firmy ARKANA zestaw nawilżający HYDRO MINI SET do przetestowania. Jednak jakoś nie było okazji ku temu, by bliżej go poznać. Aż do teraz. W koncu nadarzyła się okazja, gdyż moja cera jest spragniona nawilżenia jak nigdy dotąd. Nagle wszystkie moje nawilżające zapasy kosmetyczne topnieją w mgnieniu oka, niczym śnieg za oknem. Przyszła więc pora i na mini zestaw Arkana. Pewnie jesteście ciekawi co zawiera i jak się u mnie sprawdził - w takim razie zapraszam do dalszej lektury...;)





Zestaw HYDRO MINI SET zawiera:
  • Hydrospheric Mask 10 ml (maska głęboko nawilżająca)
  • Hydrospheric Toner 50 ml (tonik nawilżający)
  • Hydrospheric Light Cream 10 ml (krem nawilżający)
  • Hydrospheric Intensive Cream 10 ml (krem intensywnie nawilżający)
  • plastikową, przezroczystą kosmetyczkę
  • katalog 

Cena takiego zestawiku to  49 zł (w letniej promocji było to 39 zł).



Wskazania do stosowania tej serii to:
  • skóra 20 +
  • cera sucha i normalna
  • skóra okresowo przesuszona
  • po opalaniu
  • dla osób przebywających w klimatyzowanych lub ogrzewanych pomieszczeniach



 Substancje aktywne to z kolei :
  1. Substancja aktywująca AQP3, która: stymuluje aquaporyny 3- specjalne "kanały wodne" do transportu wody w głąb skóry; reguluje poziom nawilżenia; poprawia architekturę naskórka i skóry właściwej; wzmacnia barierę ochronną skóry;
  2.  Glycohal LW : połączenie czystego kwasu hialuronowego z glikozoaminoglikanami; niskocząsteczkowy (poniżej 1kDa) -łatwo wnika w głąb skóry; działa we wszystskich warstwach skóry; błyskawicznie nawilża; zapewnia długotrwały efekt.

Odnośnie teorii to by było na tyle, przejdźmy teraz do konkretów- właściwości i działania poszczególnych elementów zestawu.


HYDROSPHERIC TONER
To intensywnie nawilżający tonik. Tak opisuje go producent: "Daje błyskawiczny efekt nawilżenia oraz przywraca właściwy odczyn ph . Doskonale przygotowuje do aplikacji kremu. Idealny jako kompres na oczy."
Jak ja go postrzegam? Otóż przemywałam nim twarz tak jak tradycyjnym tonikiem, czyli wacik plus parę kropel specyfiku i do boju. Tonik faktycznie zapewnia błyskawiczny efekt nawilżenia i odświeżenia cery. Stosowałam go zawsze rano, tuż przed nałożeniem kremu. Buzia natychmiast lepiej wyglądała- napięta, elastyczna, zaczynała błyszczeć tzw.naturalnym blaskiem. Stawała się promienna. Tonik, jak i zresztą cała seria posiada lekko zielonkawy kolor i bardzo ładnie pachnie- dla mnie to połączenie nut wodnych i cytrusów. Jest naprawdę rześki i pobudzający. 50 ml wystarczyło mi na ok. miesiąc, więc jest wydajny.
Pełnowymiarowy produkt o pojemności 200 ml kosztuje 25 zł.


HYDROSPHERIC MASK
Inteligentna maska głęboko nawilżająca, która według producenta "dzięki składnikom aktywnym usprawnia transport wody do komórek skóry. Błyskawicznie poprawia poziom nawodnienia oraz poprawia równowagę hydro-lipidową. Rekomendowana raz w tygodniu".
Zgodnie z zaleceniem stosowałam raz w tygodniu, nakładając na twarz i szyję dość grubą warstwę. Przy pierwszym podejściu byłam przekonana, że 10 ml maseczki wystarczy mi na jedno użycie, góra dwa razy. Okazało się jednak,że pomimo rozrzutności i nie szczędzenia maseczki, wystarczyła aż na 3 solidne aplikacje. Tak więc moim zdaniem jest szalenie wydajna, no i skuteczna. Po nałożeniu odczuwam przyjemne uczucie stopniowego nawilżania, wręcz chłodzenia i kojenia cery. Posiada lekką, wodnitą konsystencję.Szybko się wchłania. Po kilku, maksymalnie kilkunastu minutach nie ma po niej śladu. Używałam jej zawsze na noc, zamiast kremu, a rano buzia była w naprawdę dobrej kondycji-miła w dotyku, delikatna, gładka, nawilżona i bardziej napięta. Jej orzeźwiający zapach jest dodatkowym atutem, potęgującym uczucie nawilżenia. Po nałożeniu ma się wrażenie jakby morska bryza właśnie muskała nam twarz...
Cena to 8 zł / 10 ml




HYDROSPHERIC INTENSIVE CREAM
 Oto jak opisuje go producent: "Bogaty krem nawilżający rekomendowany do intensywnej pielęgnacji nocnej skóry suchej i bardzo suchej. Unikalna formuła składników aktywnych zwiększa poziom wody w komórkach skóry oraz zapobiega wysuszeniu".
 Krem o gęstej konsystencji, zdecydowanie mniej przypadł mi do gustu, z racji, ze moja cera zwyczajnie nie lubi bogatych formuł. Krem spełniał swoją rolę, bo nawilżał, jednak nie na tyle, jakbym tego oczekiwała. Pozostawiał na skórze tłustą powłoczkę. Miałam też wrażenie, że ta bogata konsystencja jest na tyle ciężka, że nie może przedostać się do głębszych partii skóry, wnikając jedynie do najbardziej powierzchniowych warstw. To standardowa "procedura" mojej cery w przypadku gęstych kremów, pewnie z racji tego, iż nie jestem posiadaczką typowo suchej czy normalnej cery. Dlatego właśnie zawsze sięgam po lżejsze formuły.
Cena pełnowymiarowego produktu o pojemności 50 ml to 85 zł.

HYDROSPHERIC LIGHT CREAM
Według obietnic producenta to "lekki krem nawilżający zapewniający całodzienne nawilżenie i ochronę przed odwodnieniem. Idealny dla osób młodych ze skórą suchą oraz dla każdego rodzaju skóry wymagającej intensywnego nawilżenia. Rekomendowany pod makijaż."
Lżejsza wersja kremu, jak już się pewnie domyślacie, zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu. Ta spisuje się na mojej cerze bez zarzutu. Lekka konsystencja sprawia, że krem lepiej się rozprowadza, szybciej wchłania, ale przede wszystkim skuteczniej oraz dogłębniej nawilża. O tłustym filmie na twarzy nie ma mowy, wszystko zostaje wchłonięte w głąb skóry niczym gąbka. Cera wygląda też lepiej niż po użyciu wersji "intensive"-jest bardziej miękka, gładka i dobrze nawilżona.
Cena pełnowymiarowego kremu to koszt 82 za 50 ml.



PODSUMOWANIE
Zestaw oceniam pozytywnie, zasłużył na mocną 4,0 / 6 . Wart wypróbowania szczególnie latem, kiedy mamy wysuszoną słońcem cerę. Miniatury produktów to świetne rozwiązanie na przetestowanie kosmetyków przed zakupem pełnowymiarowych wersji, a także poręczna kosmetyczka idealna na wakacyjny urlop. Po zużyciu kosmetyków zostają nam przecież bardzo przydatne mini pojemniczki,oraz niewielka kosmetyczka, które możemy ponownie wykorzystać, napełniając je innymi specyfikami. Zestaw dobrze nawilża, pięknie pachnie oraz posiada ultrałagodne formuły. Arkana to bowiem profesjonalne kosmetyki wysokiej jakości, dostępne w dobrych gabinetach kosmetycznych oraz bezpośrednio na stronie producenta ---> KLIK Jeśli macie suchą, bardzo suchą lub okresowo przesuszoną cerę - sięgnijcie po ten zestaw, a nie pożałujecie ;)



Znacie kosmetyki Arkana? Jak je oceniacie? Co z ich oferty polecacie? Chętnie poznam Waszą opinię i kolejne ich produkty warte wypróbowania, dlatego jak zawsze zachęcam do komentowania, lajkowania i udostępniania! :) Zapraszam też na mój profil na instagramie oraz fanpage na facebooku!



Pozdrawiam,
limited edition :)))

7 komentarzy:

  1. Nie wiem dlaczego, ale ta firma nie wzbudza mojego zaufania ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego kochana? To profesjonalne kosmetyki bardzo bezpieczne dla skóry, bez szkodliwych substancji.

      Usuń
  2. Znam tę wrocławską markę z wpisów na kilku blogach i na początek planuję kupić żel z aloesem i pantenolem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja poznałam ją już jakiś czas temu, ale dopiero teraz nadarzyła się okazja dzięki mojej cerze, by przetestować ;) Jak kupisz ten żel i przetestujesz to podziel się wrażeniami :) Dzięki za comment :* ♥

      Usuń
    2. No co Ty? Nie ma za co:). Tych commentów:) trochę będzie, bo u Ciebie zostaję:***

      Na pewno napiszę, jeśli będę zadowolona z tego żelu.

      Usuń
    3. Dzięki kochana :*:***♥ Ja u Ciebie również zostaję, bo świetne posty piszesz o samych fajnych kosmetykach i perfumach ♥

      Usuń
    4. Bardzo mi miło w takim razie:).
      Pozdrawiam gorąco❤️

      Usuń

Copyright © 2016 Limited Edition ♥ , Blogger